No i mamy przyklad, jak kazdy dobry pomysl mozna zj....
Ponoc na poczatku marca ma byc wpuszczone 2000 szt. Pomijam smieszna ilosc (no chyba ze to selekty). Ale maja byc wsypane POWYZEJ Warszawskiej na odcinku galerii.
Glupszego pomyslu nie mozna bylo chyba wymyslec.Jeszcze nie spotkalem sie z zarybieniem rzeki na odcinku, gdzie woda stoi a dno to bagno. Nie wiem czy ktos kto podjal ta decyzje, wogole tam byl i widzial jak wyglada ta rzeka.
A nawet gdyby jakims cudem ten odcinek nadawal sie do zarybienia (tzn ryby by nie pozdychaly) to i tak polowa ryb poplynie w dol. I tu drugi suprice. Odcinek od Warszawskiej zostaje jak jest. Czyli kazdy pstrag ktory ucieknie z bagna do plynacej wody dostanie od glizdziarza w leb. I niech nikt mi nie wmowi, ze nie. Skoro teraz, w okresie ochronnym jelca pakuja te rybki do wiaderek (moj kolega, ktory nie jest wedkarzem ale biega w okolicach schroniska opowiada mi co tam sie teraz dzieje) to na pewno przepuszcza 20-25 cm pstrazkowi.
Wypisuje sie z dalszej walki o pstragi w Wolborce. Nie tak sie dogadywalismy. Wg mnie lepiej byloby ta kase jaka wydadza na te pstrazki, wydac na karpiki czy amury i wpuscic do mnie do stawu. Przynajmniej dzieciaki mialyby troche radochy majac na kiju 1kg karpika a nie tylko plotki czy byczki. Jednak to nasze PZW to chory twor. Kompletnie nie wiem co przyswiecalo pomyslodawcy. No i druga sprawa. Zarybiajac nawet palczakiem 10 cm ten odcinek, przez 1.5 roku nie ma po co sie tam pokazywac z wedka. Gdyby na tym odcinku ktory proponowalismy, byl NK i pstrag, sami zrobilibysmy sciepe na selekta, po to zeby ludzie mogli od razu lowic ryby i ganiac klusoli tepiacy teraz jelca.

Nie wiem czy to dobrze rozumiem, bo mocne leki biorę. Ale to jakaś Masakra .......

W skrocie bez komentarza. Z tego co zrozumialem:
Ma byc zarybienie 2 tys szt pstraga na odcinku Legionow - Warszawska. Cos tam byla mowa ze od Rudej mialby byc odcinek. Ale dokladnie nie wiem.
Kazdy kto ma pojecie jak wyglada tam ta rzeka, i jakie warunki dla pstraga sa najlepsze, niech sam wyrobi sobie zdanie. Odcinek od Warszawskiej po staremu. Mozna walic w okresie ochronnym jelca w leb. !!!

Ja nie wiem skąd Wy bierzecie te informacje ale chyba z targu w Tomaszowie . Jedna baba drugiej babie ... albo dajecie się wkręcać jak dzieciaki. Paweł zadzwoń do mnie to pogadamy poważnie bo już nie mogę czytać tych postów

A złego słowa na PZW miałeś już nie powiedzieć. O mały włos.

To nie jest akurat Wolbóraka ale u nas latem jest identycznie ma tamtym odcinku.


Kleń,karp,jaź i pike. Nic innego tu nie ma sensu.

Jeśli informacje jakie dotarły do Pawła są prawdziwe, to skandal! Chciałbym poznać tych idiotów, którzy podjęli taką decyzję, bo dawno nie oglądałem obrad Sejmu i z chęcią przypomniałbym sobie jak wygląda kretyn. Żeby wymyślić coś tak debilnego, trzeba mieć nasrane we łbie.

Jeśli to tylko plotka i nie dojdzie do skutku, nadal jestem gotów wspomóc działania w celu utworzenia odcinka NK.

Alex, Krzysiek wyjaśnił, że to co pisze Paweł to bzdury

Spokojnie, tak do końca to nie wiadomo czy bzdury. Wszystko wyjaśni się w jednostce czasu. Oby korzystnie.
A przy okazji, Jarek , zgodnie oddelegowaliśmy cie w razie czego do startu w zawodach jesli łowisko powstanie.

Jeśli to zarybienie pstrągiem - nie ważne czy za, czy przed mostem - odbędzie się zanim zostanie ustanowiony odcinek NK, to i tak jest to bezmyślne. "Gumofilce" i kłusole i tak wszystko wyłowią.
Mam nadzieję, że sprawa się wyjaśni pozytywnie. Ja mam ciut daleko, ale może ktoś z naszej grupy inicjatywnej - najlepiej Paweł - wybrałby się do ZO, żeby sprawę wyjaśnić?

Panowie, spokojnie. Po rozmowie z Krzyskiem, sprawa nieco sie wyjasnila. Pisze nieco, bo dalej nie rozumiem co chcial ktos osiagnac puszczajac tego newsa o galerii.
Teoretycznie do jesieni nie ma szans na jakiekolwiek zarybienia. Natomiast prawda jest ze nasz pomysl uzyskal akceptacje ZO i wniosek o zmiane operatu dotarl do Krzyska.
Co dalej w sprawie operatu, to Krzysiek jest chyba najbardziej kompetentny. Co do odcinka ktory mialby byc zamkniety, tu wielka niewiadoma.
Idealnie by bylo, zeby czekajac na werdykt w sprawie operatu, woda zostala zamknieta dla splawikowcow. Nie moge juz patrzec jak siedza wiaderkowcy. Jelec nie ma lekko. Mimo okresu ochronnego.
A zrobic nic nie mozna, bo od razu uslyszy sie odpowiedz, ze lowia plotki. To ze jedna plotak trafia sie na 10 jelcy to szczegol.

No i super!

Czy coś się dzieje w temacie?

Na razie cisza. Rozmawialem ze znajomym. Wszelkie decyzje i nowe kroki zapadaja na jakichs zebraniach zarzadu. A do konca lutego takowego juz ma nie byc. Nowe wiesci pojawia sie na poczatku marca. Jak tylko bede cokolwiek wiedzial, dam znac.

Mam najświeższe informacje. Dziś odbyło się posiedzenie Zarządu Okręgu Piotrków Trb.Wpłyną wniosek o utworzenie NK na Wolbórce zgłoszony przez kolegów z ETM.Wszyscy są za, ale nie podjęto żadnych decyzji! Czekają do czerwca!jak spłyną wnioski z wszystkich kół.Realnie jest szansa, że od przyszłego roku to wypali.

Oby, byłby to sukces i wreszcie dobra woda.

Coś się dzieje w temacie Wolbórki NK? Czy temat umarł? :

Wszystko idzie dobrze.
Dokładne info przekaże PZ który jest koordynatorem spraw biurokracyjnych.

Dzięki. Jeśli trzeba by ustalić jakąś składkę na zarybianie, proszę o info.

Jakies trzy tygodnie temu temat ponownie ruszyl. Poproszono nas o mapki gdzie mialyby stanac tablice, jak mniej wiecej mialby wygladac regulamin.
Okazalo sie ze jest wystarczajaco pieniedzy na zarybienia.
Dostarczylismy mapke i sprawa niestety ucichla .
Nie mam zadnych nowych wiesci. dlatego nie chce siac ani paniki ani nadmiernego optymizmu.
Mysle ze najbardziej kompetentna osoba na forum do wypowiadania sie co, kiedy i czy wogole jest Krzysiek (tlokkrzys).
Jak sie dowiedzielismy jest obecnie nadwornym ichtiologiem okregu piotrkowskiego .