Własnie przeglądam www.pzw.org.pl/pliki/prezentacje/3/wiado...ator_czestochowa.pdf I wychodzi na to że na Kociance i Warcie od Poraja można już latać ze sznurkiem i korbą za pstrągiem. Koś się orientuje czy na tym odcinek no kill można łowić od pierwszego stycznia ?

Na "no kill'u" wg mnie można łowić od 1-go stycznia, ale na Kocince można łowić od 1-go stycznia , ale tylko okonia

no i "potok" w częstochowie wymiar - 35 cm

poczytajcie to www.pzw.org.pl/19/wiadomosci/105603/60/p..._wszystkich_wodach_o

No faktycznie wychodzi na to ze można łowić na muchę ale tylko lipienia a na spin okonia i chyba jazie ?
C300 rz. Kocinka od mostu w m. Kuźnica Kiedrzyńska do ujścia do Liswarty
- zakaz spinningowania od 01.09. do 31.12.
- obowiązuje okres ochronny pstrąga potokowego od 01.09. do 31.01.
- pstrąg potokowy - górny wymiar ochronny od 50 cm
Jakaś paranoja na wszystkich ich wodach górskich jest zakaz spinningowania do 31 ,01 tylko na Kociance można, ale nie pstrąga potokowego, czyli co?Lipień,okoń ? a może tęczaka jest tam sporo! O co chodzi w tej układance?
,

zrobili sobie na Kocince "no kill" do końca stycznia (na potoka)
Zawsze można pojechać i w spokoju połowić lipienia - na pewno presja wędkarska na rzece niewielka

Z ta Warta ciekawie to wyglada. Pisze o odcinku poniezj Poraju. Jest NK i nic na temat okresu ochronnego potoka. Czyli ustawowo od 01.01 powinno dac sie lowic. Czy rejestry u Elki juz mozna pobierac ?. Moze by tam rozpoczac sezon ?. Taki kilkugodzinny wypad.

a po co okres ochronny jak to "no kill" ?

A wolno Ci teraz lowic (nie pisze ze zabierac) szczupaki ?. Wg prawa nie.
Kiedys byla cala afera na Sanie na OS'e, bo przewodnicy ustawiali w maju obcokrajowcow specjalnie pod lipienie.
NK nie znosi okresow ochronnych i bardzo dobrze wg mnie. Inna sprawa, to egzekwowanie tego.

pawelz napisał: A wolno Ci teraz lowic (nie pisze ze zabierac) szczupaki ?. Wg prawa nie.

Który przepis zakazuje łowienia i wypuszczania ryb w czasie okresu ochronnego? Np. teraz szczupaków i sandaczy na pilicy?
Nie mówię np. o lokalnych przepisach wprowadzających zakaz danej metody na jakiejś wodzie w danym okresie, głównie na wodach górskich takie się spotyka.

Paweł - rejestrów jeszcze u Eli nie ma

SzymonK napisał:

pawelz napisał: A wolno Ci teraz lowic (nie pisze ze zabierac) szczupaki ?. Wg prawa nie.

Który przepis zakazuje łowienia i wypuszczania ryb w czasie okresu ochronnego? Np. teraz szczupaków i sandaczy na pilicy?
Nie mówię np. o lokalnych przepisach wprowadzających zakaz danej metody na jakiejś wodzie w danym okresie, głównie na wodach górskich takie się spotyka.

Na wodach górskich w okresach ochronnych w prowadzają długość streamera, np. na Dunajcu 17 cm. ale i tak na taką dużą muchę potrafi zapiąć się pstrążek 22 cm.

Tak, ale po to żeby łowić głowacice a uniknąć pstrągów, choć też na takie się potrafią jak napisałeś czepiać. W częstochowskim gławacic ci niewiele...

SzymonK napisał:

pawelz napisał: A wolno Ci teraz lowic (nie pisze ze zabierac) szczupaki ?. Wg prawa nie.

Który przepis zakazuje łowienia i wypuszczania ryb w czasie okresu ochronnego? Np. teraz szczupaków i sandaczy na pilicy?
Nie mówię np. o lokalnych przepisach wprowadzających zakaz danej metody na jakiejś wodzie w danym okresie, głównie na wodach górskich takie się spotyka.

Szymek, nie oslabiaj mnie.
3.2.
Zabrania się łowić ryby w ustalonych
dla nich okresach i oznakowanych miejscach
ochronnych, takich jak tarliska, krześliska, zimowiska, mateczniki. Zabrania się połowu
ryb w obrębach ochronnych i hodowlanych.

Inna sprawa, ze nie ma szans na wyegzekwowanie tego. No ba jak komus udowodnic ze lowi wlasnie szczupaki. Ale to pozostawiam wlasnemu sumieniu. Ja nie mam zamiaru udawac, ze ide na okonie a lowie szczupaki.

Wszyscy wiemy jak niechętnie, ale niestety trzeba przyznać PZ-towi rację.

No tak ale to by wypadało do maja w domu siedzieć. Nawet do lipca bo suma możesz złowić. Ja nie jestem w stanie selekcjonować tego co mi strzeli w przynętę.

Bercik, chodzi o CELOWE lowienie danego gatunku. Nikt Ci nie broni np. lowic na Sanie ryb na muche w maju. Ale jak ustawiasz sie na spokojnej plani z woda do pasa i lowisz na #18-#20 i na 20 ryb masz jednego pstraga a 19 lipieni, to nie wmowisz nikomu ze polujesz na pstragi.
Jesli jedziesz na Pilice i zakladasz blache 10cm z metalowym przyponem, to tez nie wcisniesz nikomu bajki, ze lowisz okonie, klenie i jazie. Choc nikt Ci za to nic nie moze zrobic.
Dlatego jak pisalem. To kwestia bardziej etyki i sumienia a nie formalnych przepisow, ktore sa niejako martwe w tym przypadku.

Fakt, dawno regulaminu nie czytałem.
Ja i tak przed majem spinnigu nie tykałem, chociaż w tym roku może się przejdę za okoniem.

Czy w Warcie na górskim odcinku można od 1 stycznia spinningować? Czy warto tam się wybrać na pstrągi, czy tam w ogóle są?

Lepiej wiosną jak latem bo strasznie zarasta A czy od stycznia to nie wiem

Bylem w ciagu ostatnich 2-3 lat 3 razy bez sladu ryby. Jezdzilismy na przelomie marca kwietnia (przed pucharem Warty). Wydaje mi sie ze ryby sa sypane przed samymi zawodami a pozniej wolna amerykanka.
Inna sprawa, ze odkad lowie pstragi nigdy miesiace zimowo - wczesnowiosenne nie byly dobre, nawet na wodach obfitujaceych w kropki.