Na ZS jeszcze ze 2-3 tyg.

Na małym zalewie możesz próbować bo na Mokrych od tygodnia bez lodu.

Masz na myśli Barkowice Mokre?
Dzięki za info...

Tak, Barkowice Mokre

Jutro wybieramy się na inauguracje sezonu z feederami właśnie na Mokre. Dam znać jakie efekty.
Wiecie Panowie czy ktoś próbował już swoich sił na Mokrych?

Przepraszam ze pytam nie w tym dziale:)

"A ja uważam że dobrze, że ktoś tą płoć zabiera:whistle: Z roku na rok na ZC jest coraz gorzej.Mnóstwo płoci i wzdręgi mikrych rozmiarów no i piepszony byczek który nawet kulki proteinowe obgryza.Zalew zarasta na maxa niewielka głębokość ,dużo roślinności i małe wahania wody powoduje ekspansje białej ryby.Taki stan zawsze prowadzi do karłowacenia .Podobna sytuacja jest na zbiorniku w MM z leszczem od kilkunastu lat ludzie łowią mase leszczyka 20 25 cm i mimo to z roku na rok jest tego coraz więcej"

Nie zgadzam się ze stwierdzeniem że ryby na cieszanowicach karłowacieją .... owszem płoci jest dużo ale to zależy od wędkarza jakie łowi ryby, jeśli ma umiejętności to je przeselekcjonuje, niejednokrotnie łowiłem tam masą dużych pięknych zdrowych płoci, jest to kwestia wpasowania się w nie, łowiłem również sporo ładnych leszczy wzdręg i jazi.. . Są to gatunki których rozmiary da się przeselekcjonować choćby podawanym towarem. Tak samo można złowić fajne okonie tylko trzeba wiedzieć gdzie. A to że ludzie łowią same małe to oznacza tylko tyle że są to typowi janusze z wąsem i w filcach.

Skromnosc bije od Ciebie na odległość... Mistrzem wiec jakimś jesteś

hehehe.. znam kilku miejscowych Januszy w gumofilcach którzy łowią takie ryby.. że nowoczesne Krzyśki (nie obrażając Krzyśków mogą tylko podziwiać i pomarzyć

Nie jestem mistrzem ani się za takiego nie uważam , a to że wiem co z czym złączyć do kupy żeby połowić sensownych ryb zawdzięczam odpowiednim ludziom i wielu godziną spędzonym nad wodą. Ważne żeby po każdym wypadzie wysnuwać odpowiednie wnioski i odkrywać popełnione błędy. Wielki Boleńu mistrzem to ty jesteś ogromnym ale w wciskaniu ściemy na forum, a to co niejednokrotnie zostało zaobserwowane przeze mnie i nie tylko w twoim postępowaniu nad wodą pozostawia wiele wiele do życzenia, bo taki święty jak jesteś na forum nad wodą nie jesteś. To że z tobą nie rozmawiałem nie znaczy że nie widziałem twoich "działań" nad wodą . Owszem janusze w gumowcach niejednokrotnie łowią ładne ryby tylko dlatego że mają dużo czasu. Jak ktoś jest dzień w dzień i podrzuca nawet byle co to prędzej czy później ryba wejdzie się nażreć. Z resztą wystarczy się przejechać na te betony i popatrzeć na zachowanie starszego pokolenia, które się dowie że biorą chociaż by krąpie to jeden drugiemu chce połamać teleskopa na plecach byle by miejsce zająć. Ja osobiście uważam że jeśli pojechałem na ryby i nic np nie złowiłem to oznacza to dla mnie że coś zrobiłem nie tak, i coś trzeba poprawić coś zmienić bo wtedy jest to małą porażką. Owszem każdy pobyt nad wodą cieszy ale dla mnie jest też wyzwaniem

Ja swoje wyniki dokumentuje zdjeciami, nie krytykuje kogoś za łowienie "małych" rybek. Od filcowych dziadków odczep się, też taki będziesz. Chciałbym zobaczyć twoja swietosc Pyskaty jestes. Forum jest od wymiany poglądów, a ty tu wparowałeś ze swoimi mądrościami i zaatakowałeś ta rozmowe.

Mnie byczki nie przeszkadzają, wręcz przeciwnie. Ponieważ z zasady wszystkie złowione rybki wypuszczam, a sumika nie wolno, więc jest to dla mnie jedyna ryba, która kończy na patelni a że są smaczne, to nie kręcę nosem jeśli się taki połakomi na moją przynętę.

"Masiaro" czym ci tak podpadł ten nasz " Boleń" że co się razem spotkacie na forum to mocno iskrzy?

Nie będę opisywał tego co widzieliśmy z kumplami po kiju, zachowam to dla siebie, nie chcę psuć "wypracowanego" wizerunku. Napisałem jak uważam i tyle A teraz trzeba się cieszyć z nadchodzącej wiosny, wiązać haczyki i szykować sprzęt bo niedługo rybką będzie apetyt dopisywał . Połamania

a jak tam lód na ZS kiedy będzie można z brzegu kija pomoczyć?macie jakieś wieści

zaniu81 napisał: a jak tam lód na ZS kiedy będzie można z brzegu kija pomoczyć?macie jakieś wieści

Raczej nieciekawie, poczytaj od postu 15061 .
Jeśli pogoda dopisze wybieram się w piątek ze spinningiem.

Koledzy, co się dzieje na Cieszanowicach? Puścił lód?

Puścił pięknie płocie biorą

Płocie czy płoteczki ?

Płocie nie zdrabniam nazw ryb gdy w przypadku ploci dochodzą rozmiarem 30cm

Byłem w piątek ze spinningiem UL, nie dało się połowić, wiatr i fala...